Podczas dwugodzinnego spektaklu uczniowie mogli poznać losy nastolatków pewnego małego miasteczka rządzonego przez uliczny gang, do którego należały także dzieci, gdyż był on zarówno ucieczką od codziennych problemów czy biedy, jak i sposobem na zabicie nudy. Obojętność społeczeństwa sprawiała, że wszyscy bez sprzeciwu tolerowali panującą sytuację, dopóki do miejscowej szkoły, nie zawitał nowy nauczyciel Tomek, dając dzieciom nadzieję, radość a przede wszystkim miłość, która rozwiązała każdy problem. Po spektaklu pełnym wzruszeń, w którym przeplatała się odwieczna walka dobra ze złem, znaleźliśmy jeszcze czas, aby odwiedzić Jarmark Bożonarodzeniowy w Gdańsku (Święty Mikołaj obiecał, iż odwiedzi naszą szkołę), spróbować pysznych gofrów, oscypków, frytek a nawet zakupić drobne pamiątki. Pełni radości – z planami na następny musical – wróciliśmy o godz. 13.40 do Lubichowa.

Małgorzata Zaborowska