„Jest mi smutno, że muszę umierać. Powiedzcie mojej babci, że zachowałam się jak trzeba…"
Słowa młodej, niespełna osiemnastoletniej Danuty Siedzikówny „Inki” rozpoczęłyby w tym roku szkolny apel z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Chociaż nie usłyszymy ich osobiście w szkole, pragniemy poprzez artykuł oddać hołd tysiącom polskich patriotów, dla których wojna o wolną Polskę nie skończyła się wraz z kapitulacją III Rzeszy.